Wśród zidentyfikowanych czynników wpływających na metaboliczne choroby cywilizacyjne szczególną uwagę poświęca się aktywności fizycznej i żywieniu. Czynniki żywieniowe i poziom aktywności fizycznej odgrywają istotną rolę w powstawaniu nadwagi i otyłości oraz innych przewlekłych chorób niezakaźnych(np. cukrzyca). Coraz większa komputeryzacja, rozwój wygodnych środków lokomocji i brak zwiększonej potrzeby ruchu (np. zakupy przez internet, jeżdżenie do pracy samochodem, korzystanie z usług cateringowych w firmach) przyczyniają się do rozwijania czy też pogłębiania bezczynności ruchowej, która nieuchronnie prowadzi do
•wzrostu bilansu energetycznego(ile kalorii przyjmujemy, a ile zużywamy);
• częstości skurczów serca zarówno podczas spoczynku, jak i po wysiłku; – zmniejszenia :
• ogólnego poziomu wydolności fizycznej (nawet o 12-22%):
• pojemności minutowej i wyrzutowej serca; • maksymalnej wentylacji płuc; • objętości krwi krążącej (nawet o 5-15 %);
• ogólnej ilości hemoglobiny;
• wypełnienia łożyska naczyniowego z powodu zmniejszenia objętości osocza;
• uwodnienia śródkomórkowego(przy długim unieruchomieniu) w wyniku zmniejszenia objętości przestrzeni pozanaczyniowej;
• tolerancji glukozy;
• tolerancji ortostatycznej.

Ponadto brak wystarczającej dawki ruchu wpływa na pogorszenie sprawności psychomotorycznej, zaburzenia koncentracji, częstsze złe samopoczucie oraz niską samoocenę. Największą skuteczność w redukcji masy ciała osiągają programy łączące niskokaloryczną, poprawnie zbilansowaną dietę z indywidualnie dobraną dawką aktywności fizycznej, przy jednoczesnej modyfikacji innych składowych prozdrowotnego stylu życia.
Program oparty wyłącznie na treningu fizycznym jest środkiem niewystarczającym. Pacjenci którzy próbują walczyć ze swoją otyłością często przy kolejnych próbach podjęcia aktywności fizycznej zrażają się – narzekają na przemęczenie w trakcie aktywności, ogólne zmęczenie i złe samopoczucie oraz pojawiający się ból stawów. Przyczyną tego najczęściej jest niewłaściwy dobór obciążenia/rodzaju aktywności oraz brak zmian w odżywianiu.
Najbardziej zalecaną formą ćwiczeń w terapii otyłości są wysiłki ogólno-kondycyjne. Ten typ wysiłku charakteryzuje się efektywnym zużyciem tlenu poprzez mięsień sercowy oraz pracujące mięśnie, niskim i średnim poziomem intensywności, określanym przez tzw. target heart rate, czyli zakres maksymalnego (docelowego) tętna treningowego, zaangażowaniem naprzemiennie kurczących i rozkurczających się dużych grup mięśniowych, możliwością wykonywania wysiłku przez dłuższy czas bez przerw i cyklicznością.

Bardzo ważne jest, aby osoba trenująca nie miała problemu z wykonaniem żadnego ćwiczenia znajdującego się w programie treningowym oraz żeby podejmowana aktywność sprawiała jej dużą przyjemność. Dlatego też podstawą programowania jest indywidualizacja, oparta na wywiadzie w kierunku preferowanych form aktywności fizycznej oraz doświadczeń i preferencji co do wykonywania określonych ćwiczeń Najważniejsza zmiana dotyczy naszego myślenia – nie możemy traktować hasła „dieta” jako coś z góry negatywnego, wizyta u dietetyka może rozwiać tu wszelkie wątpliwości.
W obecnych czasach zbalansowane zdrowe odżywianie sprawia że jesteśmy syci, mamy siłę nie tylko na nasze codzienne obowiązki ale i treningi, a przede wszystkim jest smaczne. Zostaje tylko kwestia mobilizacji chęci oraz wygospodarowania odrobiny czasu – pierwsze zmiany mogą być drobne, treningi krótkie, by stopniowo dążyć do upragnionych efektów. Poprawa samopoczucia, inwestycja w przyszłe zdrowie oraz zmiana sylwetki na pewną wynagrodzą trudne początki.
W przypadku wątpliwości lub dodatkowych obciążeń zdrowotnych fachowa pomoc fizjoterapeuty który dostosuje plan treningowy oraz dietetyka/dietetyka klinicznego który nie tylko zaplanuje naszą dietę ale też ułatwi urozmaicenie posiłków zapewni dobry start w leczeniu otyłości.
Fizjoterapeuta
Adam Soroka