Wybór właściwego obuwia dla dziecka, często spędza sen z powiek nie jednym rodzicom. Istnieje wiele poradników, do tego dochodzą rady bliskich: „koniecznie buty ponad kostkę”, „nie, nie, nie…lepiej takie co kończą się pod kostką”, „musi być z twardą podeszwą”, „lepiej z twardym zapiętkiem”, „a może z miękkim zapiętkiem?” Totalne szaleństwo! Więc, które wybrać, by wspomóc, a nie ograniczać rozwój SWOJEJ POCIECHY :)?

Zacznijmy od początku :)

W pierwszej kolejności należy zrozumienie, że stopy Państwa malca przygotowują się do roli utrzymywania ciała już brzuchu matki. Tak, już w okresie prenatalnym dziecko ćwiczy swoje stópki. Zręcznie się nimi przepychając, odpychając, czy kopiąc mamę w przeróżne części jamy brzusznej. Kształtowanie po narodzinach odbywa się w różnoraki sposób. Malec po raz pierwszy dotyka nimi podłoża i próbuje się od niego odpychać. W końcu zaczyna je dostrzegać i stają się one jego celem, np. do zjedzenia :). Wszystko po to, aby w niedalekim czasie przy ich pomocy móc zacząć raczkować, samodzielnie siąść, a finalnie chodzić.

Kiedy i po co kupować dzieciom pierwsze buty?

W sytuacji, gdy stópki maluszka narażone są na podwórkowe zimno i urazy mechaniczne. But jest formą ochrony stóp, a nie jest formą wspierania nauki chodu. W tym przypadku idziemy kupić pierwsze buty.

Dobrze jest wybrać się do sklepu stacjonarnego, aby dokładnie wybrać obuwie, a jakie ? Podam kryteria poniżej :).

Podeszwa – powinna być względnie cienka i giętki, aby malec był w stanie powykręcać but na wszystkie strony.

Przód buta – dobrą opcją jest zaokrąglony kształt, w takiej sytuacji palce małych stópek mają pełną swobodę w trakcie chodu i zabaw,

Zapiętek – zaleca się, aby przylegał do stopy, ale nie być sztywny i kończyń się poniżej kostek,

Materiał – powinien być oddychający, przewiewny, nie powodujący pocienia się, więc wszelkie sztuczności lepiej odłożyć na bok. Dodatkowo materiał, z którego zrobiono buty powinien być miękki i cienki, tak aby nie krępował ruchu.

Rzepy i sznurowadła – wedle uznania, chociaż dzięki wiązaniu sznurowadłami jesteśmy w stanie lepiej dopasować buty do stopy dziecka. Ważne, aby ani sznurowadła, ani rzep nie kończyły się bezpośrednio na wysokości kostek, co mogłoby krępować ruchy.

Wysokość butów – powinny kończyć się pod kostkami, aby ich nie krępować i nie ograniczać ruchu stopy,a jeśli sięgają ponad nie – zwróćcie uwagę, aby jej nieusztywniały.

Reasumując ;)

JAK DOBRAĆ ODPOWIEDNIE BUTY?

Przy mierzeniu pamiętajcie, że podczas chodu stopy Państwa pociech wydłużają się. Dlatego warto, dodać kilka milmetrów zapasu co do długość i wkładki :).

Warto zaznaczyć, że nie wpychamy na siłę stopy do buta. Jeżeli nie są Państwo w stanie swobodnie jej wsadzić – nie jest to odpowiedni but. Po założeniu butów na nogi pozwólcie malcowi chwilę się pobawić, abyście mogli ocenić ich jakość, nie tylko w trakcie chodzenia, kucania i siadu.

Malec powinien mieć pełną swobodę ruchu i wtedy otrzymamy odpowieć, że buty są odpowiednie. ….a co nosić po domu, na dworze i w przedszkolu ;)?

Po domu moi drodzy, najlepiej na boso lub skarpetce, jedynie na wyjścia na zewnątrz czy do przedszkola warto założyć buty.

Trzymam za Państwa kciuki i życzę, udanego poszukiwanie butów dla maluchów :)

P.s. a jeśli mają Państwo jakieś wątpliwości co do chodu, bądź samych stóp dziecka zapraszam na konsultację w Przychodni FitMed w Wejherowie. Podczas niej postaram się rozwiać wszelkie troski i zmartwienia, a poinstruować Państwa w dobrze odpowiedniego obuwia dla Państwa dzieci :)

Fizjoterapeuta

Błażej Konkol