Igłoterapia oraz pinopresura

Igłoterapia jest jedyną metodą, którą możemy bezpośrednio zadziałać w źródle bólu. Nie należy mylić ją z akupunkturą. Igłoterapia sucha to wynalazek medycyny zachodniej oparta na badaniach naukowych i doświadczeniu klinicznym lekarzy i fizjoterapeutów. Nakłucie igłą likwiduje tzw. punkty spustowe mięśniowo powięziowe, a są to najczęstsze przyczyny występowania bólu oraz innych dysfunkcji.

Igłoterapia bardzo dobrze spisuje się w leczeniu takich schorzeń jak:

• bóle barku
• napięciowe bóle głowy
• cierpnięcia dłoni

• łokieć golfisty
• łokieć tenisisty
• lumbago

• rwa kulszowa
• bóle kolana
• bóle związane ze stanami zwyrodnieniowymi
• shin splits (bóle przedniego przedziału piszczeli)
• bóle ścięgna Achillesa

Przeciwwskazania do igłoterapii:

• stany zapalne skóry,
• ciąża,

• przyjmowanie leków przeciwkrzepliwych,
• zmiany barwnikowe skóry,
• wykonywanie zabiegu przez struktury nerwowe i naczyniowe,
• choroby o podłożu organicznym,
• wykonywanie zabiegu u dzieci.

 

Metoda pinopresury polega na wzbudzaniu utraconego przewodnictwa nerwowego poprzez ucisk „chorego” miejsca specjalistycznym narzędziem zwanym „pinem”, które w swym kształcie i wyglądzie przypomina gwóźdź. Piny wykonane są ze stali chirurgicznej zaprojektowanej i obrobionej laserowo tak, by narzędzie pomimo pewnej ostrości nie naruszało ciągłości naskórka pacjenta. Wspomniane zaostrzenie pina spełnia funkcję stymulującą impuls nerwowy, który dociera do kluczowych struktur układu nerwowego. Wykorzystujemy w tym celu tylko naturalne człowiekowi mechanizmy (w postaci własnych neurochemicznych przekaźników sterujących czynnikami molekularnymi) bez stosowania wspomagaczy w postaci chemii jak to ma miejsce w tradycyjnej farmakologii

Pinopresura w porównaniu z innymi terapiami odruchowymi jest wielokrotnie skuteczniejsza, jako metoda nieinwazyjna jest bardziej uniwersalna w zastosowaniu i nie uszkadza fizycznie receptorów jak np. w: akupunkturze, elektropunkturze, laseropunkturze, farmakopunkturze itp. elektrostymulacji.

Można ją stosować przy chorobach zakaźnych bez większego ryzyka dla terapeuty. Piny są prostymi narzędziami, a jednocześnie w wyniku wielu udoskonaleń w ergonomice, wygodnymi, bezpiecznymi, wymagającymi od terapeuty wprawy – umiejętności.